Nad bezpieczeństwem kibiców i mieszkańców w czwartek i w niedzielę czuwało w sumie blisko 3000 policjantów. Największym wyzwaniem dla służb okazało się utrzymanie płynności ruchu na drogach dojazdowych do Stadionu Śląskiego.
- Spodziewaliśmy się, że oba spotkania reprezentacji Polski będą cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród kibiców z naszego regionu oraz gości z całego kraju. W ciągu dwóch meczowych dni na stadion dotarło w sumie 90 tys. widzów. Policjanci liczyli się z tym, że imprezie będą towarzyszyć sportowe emocje, ale także duże utrudnienia w ruchu, i kłopoty z parkowaniem – poinformowała asp. Sebastian Imiołczyk, oficer prasowy chorzowskiej policji.
Spośród ponad 3 tys. policjantów zabezpieczających oba mecze, z pewnością najwięcej pracy mieli właśnie mundurowi z drogówki. Musieli oni zapewnić płynność ruchu na niezwykle uczęszczanej drodze krajowej nr 79, łączącej Katowice z Chorzowem. Zatłoczona zazwyczaj trasa, w czwartek i niedzielę była szczególnie oblegana. Dlatego też, zmieniono w wielu miejscach organizację ruchu. Policjanci w białych czapkach w newralgicznych miejscach kierowali również ruchem ręcznie. Z myślą o kibicach przygotowano informator o możliwych utrudnieniach w ruchu drogowym, niezbędnik kibica oraz uruchomiono specjalną infolinię.
W Chorzowie i Katowicach policjanci prewencji oraz kryminalni wspierani przez policyjnych antyterrorystów dbali o bezpieczeństwo kibiców i mieszkańców, współpracując ze służbami porządkowymi organizatora i innymi formacjami, w tym m.in. Strażą Pożarną, Strażą Miejską i Pogotowiem Ratunkowym. Dopiero po północy mundurowi mogli mówić o zakończeniu zabezpieczenia.
Źródło: KMP Chorzów
Napisz komentarz
Komentarze