Działająca w naszym mieście od 2016 roku Fundacja "Podziel się" za swój główny cel stawia sobie zapewnienie podstawowej opieki lekarskiej, wsparcie psychologiczne oraz dostęp do czystych ubrań dla osób bezdomnych i wykluczonych społecznie. Jak podkreślają jej przedstawiciele, poprzez pomoc najbardziej potrzebującym chcą przywrócić im godność i nadzieję na drodze do lepszego życia, a teraz, jak się okazuje, będą mogli to robić jeszcze skuteczniej.
Dzisiaj, tj. 8 października, odbyło się uroczyste otwarcie Ośrodka Pomocy Medycznej im. św. Rity. Wydarzenie rozpoczęło się od mszy w Kościele św. Jadwigi. Zaraz po jej zakończeniu, wszyscy udali się przed mieszczący się przy ul. Powstańców 41 budynek, czyli nową placówkę dedykowaną osobom bezdomnym i wykluczonym społecznie.
- Bardzo jestem wzruszony, ale też serce się cieszy, że mogę tu Was wszystkich przywitać. Mottem naszej Fundacji było zawsze, że nie pytamy skąd przychodzisz i dokąd idziesz. Dla nas najważniejszy jest człowiek - powitał zgromadzonych inicjator przedsięwzięcia, prezes Fundacji "Podziel się", Jan Borys.
- Ja się bardzo cieszę, że na tle naszego Kościoła, u stóp patronki dzieł miłosierdzia, jak zaznaczyłem przed chwilą podczas mszy, powstało takie właśnie dzieło. To jest cud! Jesteśmy świadkami cudownych rzeczy, że ludzkie serca można otworzyć, że Janek z pomocą łaski Bożej i Ducha św. znalazł to natchnienie i inspirację - dodał obecny podczas otwarcia Ośrodka ks. Emanuel Pietryga, proboszcz Parafii św. Jadwigi w Chorzowie.
Po przemowach i poświęceniu placówki przyszła pora na jej zwiedzanie. Działalność opierać się będzie tutaj na kilku filarach. Pierwszym z nich jest podstawowa opieka medyczna, którą można otrzymać w każdym gabinecie lekarza rodzinnego. Oprócz tego będzie można skorzystać z zaplecza zabiegowego oraz usług stomatologicznych - wszystko oczywiście bez pokrywania jakichkolwiek kosztów.
Co istotne i warte podkreślenia, wszyscy lekarze, pielęgniarki i osoby odpowiedzialne za funkcjonowanie Ośrodka robią to w ramach wolontariatu. Aktualnie tworzona jest "siatka godzin" pełnienia dyżurów.
- Inicjatywa zrodziła się z potrzeby serca, to po pierwsze, a po drugie dlatego, że takiego ośrodka na Śląsku i w całej południowej Polsce nie ma. Są jadłodajnie, są noclegownie, ale tutaj jest to pierwszy ośrodek, który zabezpiecza potrzeby medyczne tej grupy chorych pacjentów, mających duże trudności, aby takową specjalistyczną pomoc otrzymać w publicznych placówkach. Mam nadzieję, że będziemy potrzebni oraz że ta inicjatywa pociągnie za serca kolejnych wolontariuszy i ten zespół będzie coraz większy. Liczymy też, że nie jest to pierwsza i ostatnia taka placówka w Polsce - podsumował dr n. med. Dawid Szkudłapski.
Osoby bezdomne oraz wykluczone społecznie będą mogły zapisać się do lekarza na poszczególny dzień i godzinę w rejestracji. Zgodnie z założeniami, Ośrodek zacznie funkcjonować w drugiej połowie października, wtedy też przyjęci zostaną pierwsi pacjenci.
Napisz komentarz
Komentarze