Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

CLEAREX Chorzów przegrał we własnej hali z Piastem Gliwice

CLEAREX Chorzów przegrał we własnej hali z Piastem Gliwice 2:4 (1:3) w niedzielnym meczu 9. kolejki ekstraklasy. Bramki: 1:0 Mikołaj Zastawnik (1), 1:1 Maciej Mizgajski (1), 1:2 Maciej Mizgajski (15), 1:3 Zbigniew Mirga (16), 2:3 Tomasz Lutecki (27), 2:4 Przemysław Dewucki (36).
CLEAREX Chorzów przegrał we własnej hali z Piastem Gliwice

CLEAREX: Paweł Pstrusiński,Krystian Brzenk – Tomasz Golly, Mikołaj Zastawnik, Szymon Łuszczek, Damian Ficek – Robert Gładczak, Tomasz Lutecki, Mateusz Omylak, Piotr Łopuch oraz Mariusz Seget, Daniel Wojtyna, Kamil Kmiecik.

Gdyby w futsalowych meczach przyznawano noty za styl, jak w skokach narciarskich, wygralibyśmy w niedzielę bardzo wysoko. Ale liczy się bilans bramkowy. Z tym było niestety gorzej.

Zaczęliśmy to spotkanie rewelacyjnie, bo już w 19 sekundzie Mikołaj Zastawnik położył bramkarza gości i spokojnie wpakował piłkę do siatki. Ale radość trwała krótko. Jeszcze w tej samej minucie Piast wyrównał po strzale z dystansu.

Gra była szybka, nerwowa. Wydawało się, że znów wyjdziemy na prowadzenie, gdy Tomasz Lutecki z ostrego kata trafił w słupek, a Mariusz Seget znalazł się oko w oko w bramkarzem gliwiczan. Niestety, nic to nie dało. W dodatku rywale zdobyli drugiego gola.

Po chwili Zastawnik po szybkiej kontrze mógł wyrównać. I znów nic z tego. A goście w odpowiedzi trafili po raz trzeci.

Przed przerwą graliśmy z lotnym bramkarzem (Piotr Łopuch). Dobrą sytuację miał Robert Gładczak. Rewelacyjną – Mateusz Omylak po dograniu Luteckiego. Efekt? Żaden. Do przerwy 1:3.

Po zmianie stron gliwiczanie praktycznie tylko się bronili. My oblegaliśmy ich bramkę. Z rzutu wolnego bliski szczęścia był Daniel Wojtyna. Natarcie przyniosło skutek w 26 minucie, w postaci gola Tomasza Luteckiego, który technicznym uderzeniem pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam.

W 33 minucie właściwie musiało być 3:3. Bramkarz Piasta nie utrzymał piłki po strzale Wojtyny, ale dobijający Tomasz Golly nie zdołał z bliska umieścić jej w siatce. Zaraz potem Seget strzelił tuż obok „okienka”.

Wreszcie w 36. minucie mieliśmy przedłużony rzut karny. Nie wykorzystał go Robert Gładczak. Rywale wyprowadzili jedną z nielicznych w tej części spotkania akcji i … było 2:4.

Kolejne wycofanie bramkarza – tym razem lotnym został Zastawnik – niczego nie wniosło. Nie zdobyliśmy w niedzielny wieczór nawet punktu.

 

Źródło: clearex-chorzow.pl

Fot.:j.w.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: tam jest ruch dwukierunkowy.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 19:01Źródło komentarza: Wybudują nowy wiadukt na ul. Nowej. Prace ruszą w maju i potrwają półtora rokuAutor komentarza: SepTreść komentarza: Przy hotelu był wypadek a dokładniej na skrzyżowaniu z ul.Dąbrowskiego.Urząd Skarbowy jest 500m dalej.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 16:38Źródło komentarza: Uciekał po kolizji, doprowadził do kolejnej. Jedna osoba w szpitalu J Autor komentarza: Tuba ChorzowaTreść komentarza: Uwaga! Do końca tygodnia (09.03.2025) na hasło "Tuba Chorzowa" otrzymacie 20% zniżki na wszystkie zapiexy w TODOJUTRA w Chorzowie (ul. Wolności 43).Data dodania komentarza: 5.03.2025, 13:24Źródło komentarza: “Trzeba mieć smaczny produkt, dobry plan i życzliwych ludzi wokół siebie”Autor komentarza: prezesTreść komentarza: Niech Michałek popatrzy na Morawieckiego.Morawiecki da 100 milionów Nawrocki też i stadion stoi, a Chorzów się wali!Taczka już przygotowana.Data dodania komentarza: 27.02.2025, 20:31Źródło komentarza: Kolejny przedstawiciel PiS-u uzupełnia prezydium chorzowskiej rady miastaAutor komentarza: chTreść komentarza: Co w końcu się liczy w meczu ? Bo to była żenada . A tu marzy się stadion jakim kosztem -kosztem mieszkańcówData dodania komentarza: 25.02.2025, 13:59Źródło komentarza: Mecz Mistrzów: rekord frekwencji, tetris na murawie i awantura o raceAutor komentarza: JoTreść komentarza: Kto by sie spodziewoł? Żodyn. Data dodania komentarza: 30.01.2025, 16:09Źródło komentarza: Szymon Michałek dogadał się z PiS-em. “Dlaczego tak długo to trwało?”
Reklama
Reklama