Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 13 marca 2025 01:35
Reklama

„Blisko natury”

„Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość” – to cecha będąca kluczem do umiejętnego fotografowania tej niezwykle wymagającej modelki, jaką jest przyroda.
„Blisko natury”

W piątek, 14 października, w Galerii Spełnionych Marzeń w Klubie ChSM „Pokolenie” przy ul. Młodzieżowej 29 odbył się wernisaż wystawy „Blisko natury”, prezentującej fotografie autorstwa Adriana Ślązoka. Na wejściu gości witał mały chłopiec – jak się okazało, syn fotografa – wręczając przybyłym wywołane zdjęcia, a każde z nich było inne. Przedział wiekowy odwiedzających wystawę był różny – dało się zauważyć zarówno osoby młodsze jak i starsze.

Na ścianach w antyramach wisiały fotografie w białych i czarnych passe-partout, a oprócz nich, na scenie znajdującej się pośrodku sali znajdowały się zdjęcia w formie slajdów, które przykuwały uwagę zwiedzających.

- Bo zdjęcia te są... bardzo czyste. Nie ma na nich nadmiaru kolorów, niepotrzebnie dynamicznych kompozycji czy skomplikowanych kadrów. Urzekają prostotą i subtelnością, właśnie te cechy definiują urok tych fotografii - zaznaczali zwiedzający.

 

stol

Prace, które znalazły się na wystawie są efektem sześcioletniej pracy artysty, z małym wyjątkiem, którym było jedyne pionowe zdjęcie w galerii – ulubiona fotografia żony autora. Ekspozycja zdjęć o takim szerokim przedziale czasowym była zabiegiem specjalnym, prezentującym rozwój Ślązoka.

pion

Fotograf opowiadał o zdjęciach i pracy nad nimi. Nie bał się robienia zdjęć niedźwiedziom, dużo większy strach dopadł go podczas uwieczniania ptaków na zamarzniętej Warcie. Jednocześnie przyznał, że właśnie o tych zdjęciach najbardziej lubi opowiadać, choć podkreślił, że nie ma ulubionej fotografii samej w sobie. Autor opowiedział też o procesie powstawania tych prac: ptaki nie zawsze są uwieczniane za pomocą zbliżeń aparatu, lecz często z bliska – podczas robienia zdjęć Ślązok jest rzeczywiście blisko natury, najbliżej, jak tylko może – w stroju nurka fotografując z wody lub skradając się w maskującym stroju snajperskim.

warta

 

Pytanie dla tych, którzy tego nie wiedzą: jedną z bardziej interesujących Pana dziedzin fotografii jest właśnie ta przyrodnicza. Wyjaśni Pan dlaczego?

W pewnej mierze wynikło to ze „zmęczenia materiału” po dziewięciu latach aktywnej fotoreporterki. Fotografia przyrodnicza oraz akt pozwoliły mi na odzyskanie radości z fotografowania. Jednak fotoreportaż i inne dziedziny fotografii nadal są dla mnie interesujące.

Mówi Pan, że fotografowanie przyrody wymaga przede wszystkim cierpliwości. Czy zdarzają się momenty, kiedy i Panu jej brakuje?

Tak, oczywiście. Wielokrotnie przegrywałem na tym polu... Fotografowanie dzikiej przyrody przypomina maraton w przeciąganiu liny, przy czym to zwierzęta częściej wygrywają.

Co sprawiło, że wybrał Pan właśnie fotografię, że jest ona dla Pana ponad inne środki wyrazu?

Zaczęło się od kariery dziennikarskiej. A ponieważ zawsze miałem problem z ilustracją moich tekstów – zacząłem robić zdjęcia sam. A potem zakochałem się w fotografii.

L'Oreal, Adidas, Praktiker, Sport i wiele innych... Bardzo duża rozbieżność w tematyce. Czy któryś z tematów sprawił Panu szczególny problem?

Zawsze robiłem tzw. fotografię naturalną, na żywo, czyli coś zupełnie odmiennego od pracy w studiu. Obawiałem się, że praca z modelem może sprawić mi problem. Szybko jednak okazało się to dużo łatwiejsze, gdyż w studiu można zapanować praktycznie nad każdym elementem i powtarzać ujęcia do skutku.

Fotografia nie jest rzeczą łatwą. Nie miał Pan myśli o zaniechaniu fotografii przez jej trud?

Miałem. Były momenty gdy byłem zmęczony, fotograf to zawód związany z ciągłą dyspozycyjnością. Gdy założyłem rodzinę, pogodzenie wszystkich obowiązków było trudne... Jednak ostatecznie zrobiłem dwa kroki w tył tylko po to, aby nabrać rozpędu, więc fotografia raczej przy mnie pozostanie.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: tam jest ruch dwukierunkowy.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 19:01Źródło komentarza: Wybudują nowy wiadukt na ul. Nowej. Prace ruszą w maju i potrwają półtora rokuAutor komentarza: SepTreść komentarza: Przy hotelu był wypadek a dokładniej na skrzyżowaniu z ul.Dąbrowskiego.Urząd Skarbowy jest 500m dalej.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 16:38Źródło komentarza: Uciekał po kolizji, doprowadził do kolejnej. Jedna osoba w szpitalu J Autor komentarza: Tuba ChorzowaTreść komentarza: Uwaga! Do końca tygodnia (09.03.2025) na hasło "Tuba Chorzowa" otrzymacie 20% zniżki na wszystkie zapiexy w TODOJUTRA w Chorzowie (ul. Wolności 43).Data dodania komentarza: 5.03.2025, 13:24Źródło komentarza: “Trzeba mieć smaczny produkt, dobry plan i życzliwych ludzi wokół siebie”Autor komentarza: prezesTreść komentarza: Niech Michałek popatrzy na Morawieckiego.Morawiecki da 100 milionów Nawrocki też i stadion stoi, a Chorzów się wali!Taczka już przygotowana.Data dodania komentarza: 27.02.2025, 20:31Źródło komentarza: Kolejny przedstawiciel PiS-u uzupełnia prezydium chorzowskiej rady miastaAutor komentarza: chTreść komentarza: Co w końcu się liczy w meczu ? Bo to była żenada . A tu marzy się stadion jakim kosztem -kosztem mieszkańcówData dodania komentarza: 25.02.2025, 13:59Źródło komentarza: Mecz Mistrzów: rekord frekwencji, tetris na murawie i awantura o raceAutor komentarza: JoTreść komentarza: Kto by sie spodziewoł? Żodyn. Data dodania komentarza: 30.01.2025, 16:09Źródło komentarza: Szymon Michałek dogadał się z PiS-em. “Dlaczego tak długo to trwało?”
Reklama
Reklama