Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura rejonowa w Chorzowa. Na dziś (4 lutego) zaplanowano sekcję zwłok znalezionej kobiety, która ma zadecydować o podjęciu dalszych kroków. Niewykluczone, że do jej śmierci doszło w wyniku zabójstwa.
Poszukiwania 31-letniej Anity rozpoczęły się 12 stycznia. Tego dnia miała spotkać się ze swoją rodziną, ale nie dotarła na miejsce. Kobieta nie odbierała telefonu i nie odpowiadała na wiadomości wysyłane za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Najbliżsi widzieli ją dzień wcześniej, ale po odwiedzinach u rodziców, nie potrafili już nawiązać z nią kontaktu. Wtedy postanowili zgłosić sprawę na policję. Po wejściu do jej mieszkania nie znaleziono w nim torebki, telefonu i dokumentów, co mogło wskazywać, że już do niego nie wróciła.
Poszukiwania zaginionej kobiety trwały niespełna trzy tygodnie. Znaleziono ją martwą 31 stycznia, w jednym z mieszkań w Chorzowie. Nic nie wskazuje na to, by je wynajmowała, nie posiadała również tytułu własności do niego.
Napisz komentarz
Komentarze