Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Powtórka z policji

Członkowie Teamu Rowerowego NINIWA już ponad dwa tygodnie temu wyruszyli w swoją kolejną wyprawę, tym razem pod hasłem: „Misji JuT – Ostatnie Okrążenie”. Obszerną relację z ostatnich dni podróży „pielgrzymów”, przekazał naszej redakcji Krzysztof Zieliński ze Stowarzyszenia Młodzieżowego NINIWA.
Powtórka z policji

Celem tegorocznej wyprawy jest okrążenie Morza Czarnego. Grupa odwiedzi po drodze 15 krajów, m.in. Gruzję, Rosję, Turcję, Czarnogórę, Węgry i Słowację. Pierwsza poważna przeszkoda stanęła na drodze rowerzystów już w drugim tygodniu podróży. - Rosja powitała 38 Polaków przemierzających pętlę dookoła Morza Czarnego. Było to typowe dla tego kraju powitanie. Nie zabrakło służb w mundurach i nieco wymuszonej „opieki” podobnej do tej, gdy przed trzema laty team rowerowy pędził na Syberię – poinformował Krzysztof Zieliński.

Relacja Krzysztofa Zielińskiego:

O ile pierwszy tydzień „Misji JuT – Ostatniego Okrążenia” kończył się w wygodnych i przyjemnych warunkach oblackiej gościny w Kijowie, tak drugi zwiastował coś zupełnie innego. Rowerzyści w drodze do granicy z Rosją odwiedzili we wtorek 9.08 oblatów w Połtawie, a dalej kierowali się przez Charków w stronę Rosji. Dotarli na przejście graniczne 10.08 wieczorem, ale dopiero koło północy udało się wszystkim osobom przekroczyć granicę. Każdy uczestnik doświadczył czterech etapów szczegółowej kontroli bagażu oraz środka transportu. Padały też różne pytania ze strony celników, niektóre dość nietypowe jak np. „Kto wyzwolił Polskę z rąk hitlerowców?”. Sławka Kunickiego, popularnego członka grupy zwanego „Górnikiem” podejrzewano o filmowanie kontroli ze szczytu swojej ogromnej flagi Polski osadzonej na wysokiej wędce, którą i tym razem zabrał ze sobą. Mimo rzetelnej kontroli flagi, a także innych sprzętów elektronicznych, kamer i aparatów – tajnych nagrań nie znaleziono.

Kontrola była uciążliwa i niepokojąca, zwłaszcza w okolicznościach konfliktu zbrojnego w tym rejonie. Z racji nocnych godzin, przebiegła jednak dość sprawnie, jak na wszystkie okoliczności. Szczęśliwie grupa nie doświadczyła do tej pory wojny bezpośrednio, a jedynie poprzez zasłyszane na Ukrainie opowieści, a także nazajutrz po pobudce, gdy rowerzyści rozejrzeli się dookoła i zorientowali się, że rozbili obóz w wojskowych okopach. To jednak nie koniec przygód z mundurami. Od tej pory grupie regularnie towarzyszyła Policja rosyjska. Z początku doraźnie co jakiś odcinek legitymując uczestników, sprawdzając wizy i dopytując o charakter tego nietypowego przejazdu. Za każdym razem tłumaczenia, wyjaśnienia itd. Wszystko w życzliwej atmosferze i z troską, ale jednak z pewnym, psychicznym obciążeniem i uniemożliwiając płynną, sprawną jazdę. Od piątku 12 sierpnia Policja już praktycznie nie pozostawia grupy bez opieki. Obciążające psychicznie jest ciągłe patrzenie podróżnikom na ręce, lub jak kto woli, na koła. Niestety ludność miejscowa Policji bardzo się boi, więc odbija się to mocno na życzliwości od gospodarzy, którą z reguły rowerzyści mocno doświadczają na wschodzie. Ostatnie dni minionego tygodnia to noclegi pod kontrolą funkcjonariuszy, bez wody, o pysznych kartoszkach już nie wspominając. Na dodatek deszcze, ulewy, przeziębienia, osłabienia. Z taką perspektywą na dzień pod cieknącą mocno chmurką pielgrzymi obudzili się w niedzielę wychodząc z namiotów. Trudno o regenerację sił, a jednak opatrzność nie zawodzi grupy po raz kolejny. Cudownie pojawia się człowiek odpowiedzialny za lokalną halę sportową. Nadzieje ożywają! I rzeczywiście, odpoczynek niedzielny w świetnych warunkach.”

Rowerzyści powrócą do kraju 25 września. Relacje uczestników wyprawy można śledzić na stronie www.niniwateam.pl. W tym roku po raz pierwszy także w języku angielskim. Po zakończeniu „Misji JuT – Ostatnie Okrążenie” wydana zostanie książka opisująca kolejne rowerowe zmagania „pielgrzymów”. Z tej okazji – jak co roku – spotkają się z czytelnikami w ramach cyklicznych zgromadzeń członków Starochorzowskiego Klubu Podróżnika. O jego terminie poinformujemy na naszym portalu Tuba Chorzowa.

 

fot. niniwateam.pl



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: tam jest ruch dwukierunkowy.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 19:01Źródło komentarza: Wybudują nowy wiadukt na ul. Nowej. Prace ruszą w maju i potrwają półtora rokuAutor komentarza: SepTreść komentarza: Przy hotelu był wypadek a dokładniej na skrzyżowaniu z ul.Dąbrowskiego.Urząd Skarbowy jest 500m dalej.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 16:38Źródło komentarza: Uciekał po kolizji, doprowadził do kolejnej. Jedna osoba w szpitalu J Autor komentarza: Tuba ChorzowaTreść komentarza: Uwaga! Do końca tygodnia (09.03.2025) na hasło "Tuba Chorzowa" otrzymacie 20% zniżki na wszystkie zapiexy w TODOJUTRA w Chorzowie (ul. Wolności 43).Data dodania komentarza: 5.03.2025, 13:24Źródło komentarza: “Trzeba mieć smaczny produkt, dobry plan i życzliwych ludzi wokół siebie”Autor komentarza: prezesTreść komentarza: Niech Michałek popatrzy na Morawieckiego.Morawiecki da 100 milionów Nawrocki też i stadion stoi, a Chorzów się wali!Taczka już przygotowana.Data dodania komentarza: 27.02.2025, 20:31Źródło komentarza: Kolejny przedstawiciel PiS-u uzupełnia prezydium chorzowskiej rady miastaAutor komentarza: chTreść komentarza: Co w końcu się liczy w meczu ? Bo to była żenada . A tu marzy się stadion jakim kosztem -kosztem mieszkańcówData dodania komentarza: 25.02.2025, 13:59Źródło komentarza: Mecz Mistrzów: rekord frekwencji, tetris na murawie i awantura o raceAutor komentarza: JoTreść komentarza: Kto by sie spodziewoł? Żodyn. Data dodania komentarza: 30.01.2025, 16:09Źródło komentarza: Szymon Michałek dogadał się z PiS-em. “Dlaczego tak długo to trwało?”
Reklama
Reklama