Ponad 30 zarzutów dla aukcyjnego oszusta

Jak czytamy w komunikacie prasowym chorzowskiej policji wszystko zaczęło się ponad rok temu. Do chorzowskiej komendy wpłynęło zawiadomienie o oszustwie, do jakiego doszło na jednym z portali aukcyjnych. Sprawą zajęli się śledczy zwalczający przestępczość gospodarczą chorzowskiej komendy. Szybko ustalili, że nie był to odosobniony przypadek, a pokrzywdzonych jest znacznie więcej. Zeznania kolejnych osób były praktycznie takie same, różniły się jedynie przedmiotem zakupu. Schemat działania oszusta  był prosty. Na aukcje trafiały przedmioty, a właściwie tylko ich zdjęcia, bo mężczyzna nigdy ich nie miał. Z uwagi na atrakcyjną cenę, na nabywców nie musiał długo czekać. W ten sposób naciągnął ponad 30 osób. Oszust usłyszał już zarzuty. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.