Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 13 marca 2025 01:12
Reklama

Znów jestem pełen nadziei

- W lutym – po przegranym 0:1 meczu na własnym boisku z Cracovią – byłem załamany. Puściły mi nerwy. Teraz – po trzech dobrych spotkaniach – znów jestem pełen nadziei, że wszystko się dobrze skończy – czytamy w przedmeczowym felietonie prof. Jana Miodka, wielkiego kibica Ruchu.
Znów jestem pełen nadziei

Gramy w sobotę z liderem ekstraklasy Lechią. Jakież to znamienne potwierdzenie nowej geografii piłkarskiej w Polsce! Oczywiście, piłkarze z Gdańska są starym ligowcem, ale znajdowali się zawsze na szarym końcu tabeli, spadali wiele razy, długo w ekstraklasie bywali nieobecni. A teraz przyjeżdżają do Chorzowa w roli kandydata do tytułu mistrzowskiego.

   Najstarsze wspomnienie z tym klubem wiążę z...Gerardem Cieślikiem. Był rok 1953. Rodzice wzięli mnie na lody czy na ciastko do tarnogórskiego Sedlaczka. W pewnym momencie Ojciec, wskazując stolik w rogu sali, mówi: „Patrz, Janek, tam siedzi Gerard Cieślik!”. Z wrażenia oniemiałem. A tymczasem Tata, wziąwszy mnie za rękę, podprowadził mnie do niego i żartobliwie powiedział w moim imieniu: „On chciałby zapytać, dlaczego w ostatniej kolejce Ruch wygrał w Gdańsku tylko 1:0 (po bramce Cieślika)”.  Pan Gerard, ciepło się uśmiechając, odpowiedział: „To bardzo dobrze, że taki mały (miałem wtedy 7 lat - dopowiedzmy), a już się sportem interesuje”. Tego spotkania z najpopularniejszym piłkarzem pierwszych kilkunastu powojennych lat nie zapomnę do końca życia!

   A skąd Cieślik w Sedlaczku? – Był on wtedy trenerem koordynatorem Spójni Tarnowskie Góry.

   Lechia była dziwną drużyną. Traciła zawsze bardzo mało bramek. Po kilku kolejkach miewała stosunek bramek 2:3 albo 1:2. Jej najlepszymi zawodnikami byli wtedy niezwykle przystojny stoper Roman Korynt (jego syn grał wiele lat później w gdyńskiej Arce) i bracia Gronowscy (jeden z nich był bramkarzem). Korynt grał na środku obrony w pamiętnym meczu ze Związkiem Radzieckim na Stadionie Śląskim w październiku 1957 roku (2:1 po bramkach Cieślika; na zdjęciu reprezentacji wychodzącej z tunelu Korynt idzie trzeci – za kapitanem Cieślikiem i bramkarzem Edwardem Szymkowiakiem). Przed paroma laty gdański stoper obdarował mnie swoją książką wspomnieniową, którą z kolei przekazałem Panu Gerardowi, bo tyle w niej było o nim ciepłych słów!

   Starzy kibice Ruchu nie mogę nie pamiętać Lechii z roku 1987. To wtedy pierwszy raz spadliśmy do II ligi po dwu barażowych meczach właśnie z gdańszczanami. Oba przegraliśmy 1:2, a w pierwszym z nich samobójczą bramkę straciliśmy po... niefortunnym wyrzucie piłki ręką przez bramkarza. To gol, który przeszedł do historii piłki nożnej.

   W lutym - po przegranym 0:1 meczu na własnym boisku z Cracovią - byłem załamany. Puściły mi nerwy. Teraz - po trzech dobrych spotkaniach - znów jestem pełen nadziei, że wszystko się dobrze skończy, choć będą nerwy do samego końca rozgrywek. Jakże żal tych 4 odebranych nam punktów... Ale tak jak nie mogę odżałować owych punktów, tak samo mocno wierzę, że po meczu z Lechią kolejne 3 z nich będą odrobione!

Jan Miodek

 

Źródło: www.ruchchorzow.com.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: tam jest ruch dwukierunkowy.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 19:01Źródło komentarza: Wybudują nowy wiadukt na ul. Nowej. Prace ruszą w maju i potrwają półtora rokuAutor komentarza: SepTreść komentarza: Przy hotelu był wypadek a dokładniej na skrzyżowaniu z ul.Dąbrowskiego.Urząd Skarbowy jest 500m dalej.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 16:38Źródło komentarza: Uciekał po kolizji, doprowadził do kolejnej. Jedna osoba w szpitalu J Autor komentarza: Tuba ChorzowaTreść komentarza: Uwaga! Do końca tygodnia (09.03.2025) na hasło "Tuba Chorzowa" otrzymacie 20% zniżki na wszystkie zapiexy w TODOJUTRA w Chorzowie (ul. Wolności 43).Data dodania komentarza: 5.03.2025, 13:24Źródło komentarza: “Trzeba mieć smaczny produkt, dobry plan i życzliwych ludzi wokół siebie”Autor komentarza: prezesTreść komentarza: Niech Michałek popatrzy na Morawieckiego.Morawiecki da 100 milionów Nawrocki też i stadion stoi, a Chorzów się wali!Taczka już przygotowana.Data dodania komentarza: 27.02.2025, 20:31Źródło komentarza: Kolejny przedstawiciel PiS-u uzupełnia prezydium chorzowskiej rady miastaAutor komentarza: chTreść komentarza: Co w końcu się liczy w meczu ? Bo to była żenada . A tu marzy się stadion jakim kosztem -kosztem mieszkańcówData dodania komentarza: 25.02.2025, 13:59Źródło komentarza: Mecz Mistrzów: rekord frekwencji, tetris na murawie i awantura o raceAutor komentarza: JoTreść komentarza: Kto by sie spodziewoł? Żodyn. Data dodania komentarza: 30.01.2025, 16:09Źródło komentarza: Szymon Michałek dogadał się z PiS-em. “Dlaczego tak długo to trwało?”
Reklama
Reklama