23 października 2024 r. Centralne Biuro Antykorupcyjne złożyło wizytę w katowickim urzędzie marszałkowskim. Po pewnym czasie wyszli wraz z Bartłomiejem S. O sprawie jako pierwsza poinformowała Gazeta Wyborcza. Zatrzymanie wicemarszałka potwierdziło MSWiA.
Więcej na ten temat dowiedzieliśmy się dwa dni później. Z doniesień wynika, że S. miał dopuścić się korupcji.
- Dwa zarzuty dotyczą przyjęcia korzyści majątkowej i uzależniania wykonania czynności służbowych od uzyskania takich korzyści – przekazała mediom Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego prokuratury krajowej.
Zarzuty dotyczyły pełnionej wtedy przez Bartłomieja S. funkcji w sejmiku województwa oraz tej, gdy był wiceprezydentem Częstochowy. Został także złożony wniosek o trzymiesięczny areszt dla podejrzanego, do którego sąd się przychylił. Podejrzany pozostanie w areszcie co najmniej do 22 marca.
“Wierzchołek góry lodowej”
Kilka dni temu CBA zatrzymało rektora Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie. To w związku z tym, że S. miał zapewnić uczelni dotację na dwa projekty badawcze, a za to otrzymać specjalne warunki przyjęcia na studia na kierunku lekarskim dla osoby z jego otoczenia.
Dalszy tok czynności nie przynosi dobrych wieści dla oskarżonego. Jak podaje w poniedziałek Gazeta Wyborcza, do prokuratury zgłosiło się więcej osób, jakie miały mu wręczać korzyści majątkowe. W zamian za zeznania, mogą one liczyć na skorzystanie z klauzuli bezkarności.
- Tak naprawdę to wierzchołek góry lodowej, a korupcyjne śledztwo dotyczące Bartłomieja S. jest na początkowym etapie - donosi Marcin Pietraszewski z Gazety Wyborczej.
Łapówkarze odpowiadają na apel
Nowe fakty ujawniono podczas sejmowej komisji sprawiedliwości. Z jej obrad dowiadujemy się, że śledztwo w sprawie Bartłomieja S. wszczęto w sierpniu 2024 r., co potwierdza prokurator Tomasz Tadla, naczelnik śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Wiemy także, że nowe dowody uzyskane w toku śledztwa pozwoliły na rozszerzenie zarzutów.
Tadla przypomniał, że CBA wraz z prokuraturą wystosowały prośbę o ujawnienie się osób, jakie miały wręczać S. łapówki. Za przekazanie tych informacji unikną kary. Apel okazał się skuteczny. W trosce o dobro śledztwa nie przekazano, ile jest takich osób.
Bartłomiej S. (PO) ostatnio pełnił funkcję wiceprzewodniczącego sejmiku województwa śląskiego. Wcześniej był m. in. wiceprzewodniczącym częstochowskiej Rady Miasta, a także wiceprezydentem Częstochowy. Pracował także jako zastępca dyrektora Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz był wiceprezesem Częstochowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego.
Napisz komentarz
Komentarze