Ruch Chorzów Futsal to spadkobierca 5-krotnego mistrza Polski - Clearexu Chorzów. Od kiedy ekipa ta gra pod niebieskim szyldem, zaliczyła spadek z najwyższego szczebla, gdzie grała nieustannie przez 25 sezonów.
Podopieczni Romana Wachuły najwyraźniej chcą potwierdzić teorię, że czasem trzeba zrobić jeden krok w tył, aby następnie zrobić dwa w przód. Od kiedy rozpoczęli zmagania w 1. Lidze, nie przegrali dotąd ani jednego meczu. Nie inaczej było w minioną niedzielę.
Niebiescy gościli w hali MORiS GKS Futsal Nowiny, ostatnią siłę rozgrywek. Choć teoretycznie gospodarze byli faworytami meczu, trzeba było to jeszcze potwierdzić na parkiecie. Ruch wywiązał się z tej roli znakomicie.
W 3. minucie chorzowianie prowadzili już 3:0, za sprawą dwóch bramek Łukasza Borkowskiego i jednej Daniela Jagodzińskiego. Na 3:1 trafił Michał Łabędzki, i jak się okazało, był to jedyny gol gości w tym starciu.
Ostatecznie zgromadzeni kibice mogli oglądać prawdziwy festiwal bramek, ale zdecydowanie była to “gra do jednej bramki”. Borkowski może się za to pochwalić swoim pierwszym hat trickiem w karierze, dokładając sporą cegiełkę do pierwszej w wykonaniu Ruchu dwucyfrówki w sezonie.
Po tym spotkaniu Ruch Chorzów pozostaje na 1. miejscu w tabeli, mając na koncie 14 zwycięstw i tylko jeden remis, po 15 meczach. Utrzymanie tej lokaty do końca rozgrywek gwarantuje awans na wyższy szczebel, kolejna rozegra baraże o promocję. Jaxan WKS Śląsk Wrocław traci do chorzowian 4 “oczka”.
W następnej kolejce Niebiescy zmierzą się na niedalekim wyjeździe z zespołem FC Silesia Box Siemianowice Śląskie (01.03, 19:00).
Ruch Chorzów Futsal - GKS Futsal Nowiny 12:1 (4:1)
1:0 Łukasz Borkowski, 2 min.
2:0 Daniel Jagodziński, 2 min.
3:0 Łukasz Borkowski, 3 min.
3:1 Michał Łabędzki, 8 min.
4:1 Krzysztof Salisz, 10 min.
5:1 Daniel Jagodziński, 23 min.
6:1 Łukasz Borkowski, 24 min.
7:1 Daniel Wojtyna, 25 min.
8:1 Wiktor Skała, 29 min.
9:1 Mariusz Seget, 36 min.
10:1 Dominik Jankowski, 39 min.
11:1 Bogdan Łazurko, 40 min. - samobójcza
12:1 Piotr Szemiot, 40 min.
Ruch: Król - Wojtyna, Borkowski, Jagodziński Seget oraz Kisielow, Salisz, Jankowski, Hartstein, Skała, Szemiot, Tkacz, Brocki; trener: Roman Wachuła.
GKS: Mach, Ponikowski, Nogacki, Łabęcki, Podsiadły oraz Matysek, Lurzyński, Łazurko; trener: Nikodem Włodarz.
Sędziowali: Igor Samołyk, Tomasz Kopeć, Szymon Wiercioch.
Żółta kartka: Harstein.
Napisz komentarz
Komentarze