[EDIT 25.10.2024, 10:05]
Piątkowy poranek przynosi nowe informacje w sprawie Bartłomieja S. Jak się dowiadujemy, miał on dopuścić się korupcji.
- Dwa zarzuty dotyczą przyjęcia korzyści majątkowej i uzależniania wykonania czynności służbowych od uzyskania takich korzyści – przekazała mediom Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego prokuratury krajowej.
Gazeta Wyborcza podaje, że zarzuty dotyczą aktualnie pełnionej przez Bartłomieja S. funkcji w sejmiku województwa oraz tej, gdy był wiceprezydentem Częstochowy. Został także złożony wniosek o trzymiesięczny areszt dla podejrzanego.
Wcześniej pisaliśmy:
Centralne Biuro Antykorupcyjne złożyło wizytę w katowickim urzędzie marszałkowskim. Po pewnym czasie wyszli wraz z Bartłomiejem S. O sprawie jako pierwsza poinformowała Gazeta Wyborcza. Miał zostać zatrzymany na 48 godzin - tak twierdzi informator GW, jeden z pracowników urzędu.
Póki co nie poznaliśmy szczegółów sprawy. Zatrzymanie wicemarszałka potwierdził Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA. Prokuratura na ten moment nie komentuje tego tematu. Prawdopodobnie w czwartek pojawi się więcej informacji - tak twierdzi Dobrzyński, w rozmowie z Interią.
Rzecznik urzędu marszałkowskiego Sławomir Gruszka zapewnił media, że sytuacja nie ma wpływu na pracę urzędu, który współpracuje ze służbami.
PAP informuje, że w ramach czynności prokuratury prowadzone są też przeszukania.
Bartłomiej S. (PO) w przeszłości był m. in. wiceprzewodniczącym częstochowskiej Rady Miasta, a także wiceprezydentem Częstochowy. Pracował także jako zastępca dyrektora Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz był wiceprezesem Częstochowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego.
Źródło: Gazeta Wyborcza, Interia, PAP
Fot. Norbert Barczyk / Press Focus
Napisz komentarz
Komentarze