- ZUS podejmował się nie tylko zadań ubezpieczeniowych, ale również propagował profilaktykę wypadków w zatrudnieniu i zapobieganie chorobom zawodowym. Działania na rzecz poprawy zdrowia ZUS realizuje do dzisiaj m.in. poprzez rehabilitację leczniczą – informuje Beata Kopczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie śląskim.
Choroby czy urazy, które stanowią zagrożenie dla naszej aktywności zawodowej mogą doprowadzić do utraty zdolności do pracy. Z programu rehabilitacji możemy skorzystać, jeśli jesteśmy zagrożeni utratą zdolności do pracy. Musi jednak istnieć szansa, że ją odzyskamy po rehabilitacji.
Dodatkowo musimy spełnić jeden z poniższych warunków:
• jesteśmy ubezpieczeni w ZUS (pracujemy zawodowo),
• pobieramy zasiłek chorobowy lub świadczenie rehabilitacyjne,
• pobieramy rentę okresową z tytułu niezdolności do pracy.
Z rehabilitacji możemy również skorzystać, jeśli:
• podczas kontroli zwolnienia lekarskiego, na którym obecnie przebywamy, lekarz orzecznik stwierdzi taką potrzebę,
• staramy się o świadczenie rehabilitacyjne lub rentę z tytułu niezdolności do pracy.
- Wniosek o skierowanie na rehabilitację leczniczą (wniosek PR-4) może wystawić każdy lekarz posiadający prawo wykonywania zawodu, mówimy oczywiście o lekarzu u którego się leczymy. Lekarz może wystawić wniosek o rehabilitację także w trakcie wystawiania zwolnienia elektronicznego (e-ZLA) na eZUS (Platformie Usług Elektronicznych ZUS). Wówczas omijamy już tę część dostarczenia wniosku do placówki, gdyż przesyłany jest on online – informuje rzeczniczka.
Warto pamiętać, że na badanie u lekarza orzecznika, należy zabrać dokumentację z leczenia.
Orzeczenie o tym czy kwalifikujemy się do takiej formy poprawienia swojego zdrowia wydaje lekarz orzecznik ZUS. Po pozytywnym orzeczeniu otrzymujemy zawiadomienie o skierowaniu na rehabilitację leczniczą. Zawiera ono termin leczenia, adres ośrodka rehabilitacyjnego oraz najważniejsze informacje dotyczące organizacji turnusu sanatoryjnego w ośrodku.
Rehabilitacja trwa 24 dni, ale ordynator ośrodka rehabilitacyjnego może ją wydłużyć albo skrócić. Po zakończonej rehabilitacji w ośrodku otrzymasz kartę informacyjną z jej przebiegu z informacją o stanie zdrowia. Wyjazd do sanatorium to leczenie stacjonarne. Lekarz orzecznik może skierować nas też na rehabilitację w systemie ambulatoryjnym, czyli w pobliżu miejsca zamieszkania, bez potrzeby przebywania w ośrodku non stop.
Na rehabilitację leczniczą stacjonarną ZUS wysyła tak, by podróż do sanatorium była dogodna dla pacjenta, najbliżej miejsca zamieszkania, co nie oznacza, że mieszkańcy województwa śląskiego nie będą kierowani do sanatoriów w innym województwie niż śląskie. ZUS ma podpisane umowy z placówkami sanatoryjnymi w całej Polsce, tak więc mieszkańcy województwa będą również kierowani do sanatoriów na Dolnym Śląsku, w Małopolsce czy też nad morzem.
- Co ważne, taki wyjazd czy też leczenie na miejscu nic nie kosztuje. To ZUS ponosi całkowity koszt, łącznie z opłatą za zakwaterowanie, wyżywienie oraz przejazd z miejsca zamieszkania i powrót z kurortu najtańszym środkiem komunikacji publicznej – dodaje rzeczniczka.
Ośrodki rehabilitacyjne zlokalizowane są na terenie całej Polski, często w bardzo atrakcyjnych miejscowościach uzdrowiskowych, m.in. w Wysowej Zdroju, Iwoniczu Zdroju, Rymanowie Zdroju, Polańczyku, Krynicy Zdrój, Stróżach, Muszynie, Ustroniu, Krynicy Morskiej, Stegnie, Ciechocinku czy Świeradowie Zdroju.
Wśród schorzeń kwalifikujących do skorzystania z bezpłatnego sanatorium są choroby narządu ruchu, układu krążenia, schorzeń psychosomatycznych, układu oddechowego, narządu głosu, onkologiczne po leczeniu nowotworu gruczołu piersiowego.
Więcej informacji znaleźć można na stronie internetowej www.zus.pl, w zakładce „Prewencja rentowa”.
źródło: Informacja prasowa
Napisz komentarz
Komentarze