Przypadający na 15 września Narodowy Dzień Sportu to zainicjowane przez Fundację Zwalcz Nudę ogólnopolskie wydarzenie, w ramach którego mieszkańcy są mobilizowani do podjęcia jakiejś aktywności. W kilkuset najważniejszych placówkach na terenie całego kraju organizowany jest dzień otwarty, dzięki czemu można zapoznać się z szeroką ofertą sportową Polski, spróbować nieodpłatnie sił w nowych dyscyplinach, a także wziąć udział w treningach z najlepszymi sportowcami.
Jednym z ośrodków, który chcąc promować sport oraz aktywny tryb życia, dołączył do wydarzenia był Miejski Ośrodek Rekreacji i Sportu w Chorzowie.
- Myślę, że możemy w ten dzień zachęcić wszystkich czy starszych, czy młodszych, do tego, żeby uprawiać sport i zacząć dbać o swoje zdrowie. To jest bardzo ważne, żeby aktywnie spędzać swój wolny czas i ta rekreacja była obecna w naszym życiu. W czasach, gdzie multimedia ściągają główną uwagę chcemy zachęcać do wyjścia z domu i właśnie uprawiania sportu - mówi Krystian Grzeliński, dyrektor chorzowskiego MORiS.
Świętowanie Narodowego Dnia Sportu rozpoczęło się w Chorzowie na basenie przy pl. Powstańców. Uczestnicy mogli podszlifować swoje pływackie umiejętności pod okiem tegorocznej olimpijki Pauliny Pedy.
- Dla mnie, jako sportowca, jest to bardzo ważny dzień, dlatego chciałabym innych pozarażać tą dobrą energią i pasją do sportu. Bardzo się cieszę, że mogę to święto spędzić właśnie tutaj w moim rodzinnym mieście i miejscu, w którym się wychowałam, czyli na basenie. Uważam, że organizacja takich wydarzeń jest istotna, ponieważ jest to idealna okazja, żeby zaczerpnąć trochę wiedzy i przede wszystkim pasji od innych zawodników. Sama starałam się dzisiaj jak najwięcej przekazać. Z własnego doświadczenia wiem, że z takich zajęć można bardzo dużo wyciągnąć - podkreśla pływaczka Paulina Peda.
Po treningu z olimpijką przyszedł czas na rodzinną zumbę, która odbyła się na otwartej kilka dni temu nowej salce. Później z kolei impreza przeniosła się na halę przy ul. Dąbrowskiego. Tam uczestnicy wydarzenia mogli wziąć udział w niebieskim treningu z Adlerem oraz spotkać się z Tomaszem Foszmańczykiem i piłkarzami Ruchu Chorzów.
- Każdy dzień, który przypomina ludziom, by aktywnie spędzali czas jest dobrze wykorzystanym dniem. Ja zachęcam, trochę tak własnym przykładem, żeby uczestniczyć w różnych aktywnościach, tak jak to robimy biegając w czwartki na Lompy. To ważne, żeby ludzie biegali, skakali, pływali lub robili cokolwiek innego dla swojej zdrowotności. Kiedyś słyszałem, że każda godzina spędzona na treningu to są trzy godziny więcej życia. Nawet jeżeli jest to rekreacja, a nie sport wyczynowy to uważam, że wszystkim nam to na dobre wyjdzie - podsumowuje Szymon Michałek, prezydent Miasta Chorzów.
Napisz komentarz
Komentarze