Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Niebiescy zatrzymali Wisłę Kraków i wracają na fotel wicelidera!

Ruch Chorzów pokonał u siebie Wisłę Kraków w 28. kolejce Fortuna 1 Ligi (2:0). Niebiescy wrócili na pozycję wicelidera rozgrywek. To pierwsza porażka Białej Gwiazdy w tym roku. 
Niebiescy zatrzymali Wisłę Kraków i wracają na fotel wicelidera!

Wyjątkowo emocjonująco zapowiadało się spotkanie dwóch topowych ekip Fortuna 1 Ligi. Obchodzący w tym tygodniu jubileusz 103-lecia Ruch Chorzów podejmował Wisłę Kraków. W czołówce zrobiło się ciasno - dwa punkty różnicy pomiędzy zespołami plasującymi się na pozycjach od 2. do 5. wskazują, że jeszcze wszystko może się zdarzyć i walka o bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy jest sprawą otwartą dla co najmniej kilku drużyn. 

W pierwszej połowie kibicom mógł się podobać Tomasz Wójtowicz. Po jednym ze swoich rajdów prawą stroną dośrodkował piłkę w pole karne, idealnie znajdując w nim Michała Feliksa. Wracający po kontuzji napastnik Niebieskich efektownym uderzeniem pokonał Mikołaja Biegańskiego

W drugiej odsłonie spotkania Ruch dał się zepchnąć do defensywy i szukał swojej szansy z kontrataku. Prawdziwe "wejście smoka" zanotował Łukasz Moneta, który zmienił Macieja Sadloka i w chwilę po tym trafił na 2:0. Około 2. minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Feliks był bliski strzelenia trzeciej bramki, ale piłka odskoczyła mu i trafiła wprost w ręce golkipera gości. 

Biała Gwiazda po raz pierwszy w tym roku musiała przełknąć gorycz porażki. Zwycięstwo Ruchu pozwoliło im wrócić na pozycję wicelidera rozgrywek. Jeszcze do zakończenia 28. kolejki chorzowian może wyprzedzić Bruk-Bet Termalica Nieciecza, którą czeka wyjazd do Łęcznej, aby zmierzyć się tam z miejscowym Górnikiem (18:00). 

Ruch Chorzów - Wisła Kraków 2:0 (1:0)
(Feliks 31', Moneta 70')

Ruch: Bielecki - Baranowski (80 Szur), R. Szywacz, Sadlok (68 Moneta) - Wójtowicz, Sedlak, Sikora, Feliks - Foszmańczyk (87 Piątek) - Szczepan, Kobusiński (87 Janoszka); trener: Jarosław Skrobacz.
Rezerwowi: Osobiński, Kasolik, Witek, Skwierczyński, Pląskowski.
Wisła: Biegański - Jaroch, Łasicki, Moltenis, Junca (55 Szot), Villar, Igbekeme, Duda, Fernandez, Mula (30 W. Szywacz), Rodado (77 Benito); trener: Radosław Sobolewski.
Rezerwowi: Broda, Tachi, Colley, Ondrasek, Żyro, Basha.
Żółte kartki: Wójtowicz, Sikora - Villar, Benito.
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).
Widzów: 9 913.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: tam jest ruch dwukierunkowy.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 19:01Źródło komentarza: Wybudują nowy wiadukt na ul. Nowej. Prace ruszą w maju i potrwają półtora rokuAutor komentarza: SepTreść komentarza: Przy hotelu był wypadek a dokładniej na skrzyżowaniu z ul.Dąbrowskiego.Urząd Skarbowy jest 500m dalej.Data dodania komentarza: 7.03.2025, 16:38Źródło komentarza: Uciekał po kolizji, doprowadził do kolejnej. Jedna osoba w szpitalu J Autor komentarza: Tuba ChorzowaTreść komentarza: Uwaga! Do końca tygodnia (09.03.2025) na hasło "Tuba Chorzowa" otrzymacie 20% zniżki na wszystkie zapiexy w TODOJUTRA w Chorzowie (ul. Wolności 43).Data dodania komentarza: 5.03.2025, 13:24Źródło komentarza: “Trzeba mieć smaczny produkt, dobry plan i życzliwych ludzi wokół siebie”Autor komentarza: prezesTreść komentarza: Niech Michałek popatrzy na Morawieckiego.Morawiecki da 100 milionów Nawrocki też i stadion stoi, a Chorzów się wali!Taczka już przygotowana.Data dodania komentarza: 27.02.2025, 20:31Źródło komentarza: Kolejny przedstawiciel PiS-u uzupełnia prezydium chorzowskiej rady miastaAutor komentarza: chTreść komentarza: Co w końcu się liczy w meczu ? Bo to była żenada . A tu marzy się stadion jakim kosztem -kosztem mieszkańcówData dodania komentarza: 25.02.2025, 13:59Źródło komentarza: Mecz Mistrzów: rekord frekwencji, tetris na murawie i awantura o raceAutor komentarza: JoTreść komentarza: Kto by sie spodziewoł? Żodyn. Data dodania komentarza: 30.01.2025, 16:09Źródło komentarza: Szymon Michałek dogadał się z PiS-em. “Dlaczego tak długo to trwało?”
Reklama
Reklama