Na około 700 tys. zł wsparcia celowego z Miasta Chorzów mógł liczyć KPR Ruch Chorzów w latach 2017-2021. W kolejnych trzech latach było to ok. 400 tys. zł rocznie. W tym roku będzie jeszcze mniej, a koszty nie maleją.
“Coś, co możemy dać na ten moment”
Klub z Chorzowa to jedna z 10. najlepszych ekip żeńskiej piłki ręcznej w Polsce, występująca obecnie w ORLEN Superlidze Kobiet (najwyższy krajowy szczebel).
Aby otrzymać licencję na grę w superlidze, poza wynikiem sportowym należy m.in. wykazać wysokość gwarantowanego budżetu w wysokości minimum 1 mln złotych netto, posiadać uregulowane zobowiązania wobec zawodników, trenerów, pracowników klubu i administracji państwowej oraz dysponować odpowiednią halą.
Na budżet składa się wiele czynników, a jednym z nich może być dotacja z miasta. Np. KPR Gminy Kobierzyce może w tym zakresie liczyć na 3 mln zł rocznie. To akurat sporo, ale kwoty rzędu 1 mln zł są w samorządach normą. Tyle otrzymują Młyny Stoisław Koszalin, a Energa Szczypiorno Kalisz jest dotowane na 1,2 mln zł. Oba kluby wyprzedza w tabeli superligi Ruch Chorzów. Duma! Tyle, że “Niebieskie” dostaną w tym roku z miasta 200 tys. zł, i to w dwóch transzach. Pierwsza w marcu. [EDIT 30.01, 12:33] Prezydent Chorzowa Szymon Michałek zapowiedział na czwartkowej sesji rady miasta, że te środki przelane zostaną w ciągu kilku dni w jednej transzy.
- To jest coś, co możemy dać na ten moment. Zobaczymy jak sytuacja finansowa miasta będzie się kształtowała w ciągu roku i wtedy będziemy podejmowali dalsze kroki, dalsze decyzje, kiedy już tą wiedzę będziemy mieli - mówi Szymon Michałek w rozmowie z Tubą Chorzowa.
Prezydent Chorzowa dodaje, że na tę sprawę trzeba spojrzeć z szerszej perspektywy, czyli zarządzania finansami całego miasta. Przypomina, że na moment składania budżetu wykazano około 30 mln zł deficytu operacyjnego. - To jest sytuacja w dłuższej perspektywie niedopuszczalna - przyznał Michałek.
Ale Ty nie jesteś wszyscy
Wskazane powyżej kwoty, poza tymi pochodzącymi z Chorzowa, zostały ustalone przez samorządy odpowiednimi uchwałami. Inaczej niż u nas, kluby otrzymują wsparcie zgodnie z osiągniętym wynikiem sportowym, i już na starcie sezonu wiedzą na czym stoją. W Chorzowie kwoty są do tej pory uznaniowe.
Radni Koalicji Obywatelskiej chcą, aby także w naszym mieście unormować tę kwestię. Na najbliższej sesji Rady Miasta Chorzów procedowana będzie uchwała o udzielenie dotacji celowej klubom sportowym działającym na terenie Miasta Chorzów w sportach zespołowych.
Zaproponowano, aby najlepsze zespoły piłki nożnej mężczyzn, piłki nożnej halowej mężczyzn i piłki ręcznej kobiet otrzymywały roczną dotację w wysokości 1 500 000 zł, jeśli występują na I poziomie rozgrywkowym, lub połowę tej kwoty, jeśli jest to II poziom.
- Najwyższy czas, aby te kluby nie musiały martwić się o jutro, a mogły skupić na tym, do czego zostały powołane. Naszym zadaniem jako radnych jest zapewnienie im dobrych warunków. Oczywiście, na takim poziomie, jaki jest w stanie udźwignąć budżet miasta - komentuje Bartłomiej Czaja, radny Chorzowa (KO).
Aby sprawa przeszła, potrzebna będzie zwykła większość. Znając opinię Szymona Michałka, możemy podejrzewać, że pomysł nie spotka się z aprobatą jego klubu. Piłeczka będzie zatem po stronie Prawa i Sprawiedliwości. Czy potwierdzi się teoria, że są w dobrych relacjach z ugrupowaniem Michałka?
Zza kółka na parkiet
Jednej bramki zabrakło ekipie Ruchu do szczęścia, w jednym z najważniejszych spotkań sezonu. Jak się dowiadujemy, na wyjazdowy mecz do Koszalina, podopieczne Ivo Vavry nie miały wynajętego autobusu. Zrzutka na paliwo i jazda ponad 700 km prywatnymi autami zawodniczek na pewno nie sprzyjały osiągnięciu satysfakcjonującego rezultatu. Zarząd klubu od lat z dużym wysiłkiem spina koniec z końcem. Niestety, nie na wszystko starcza. Mimo to chorzowskie szczypiornistki są blisko fazy play-off, co później daje szansę na występy w europejskich pucharach. W perspektywie są wyjazdy np. do Hiszpanii.
- Tylko jak my mamy się zebrać do innego kraju, jak nie stać nas na autobus do Koszalina? - pyta jedna z osób z otoczenia klubu.
Fot. Marcin Bulanda / Press Focus - awans do superligi (2024)
Komentarze
Zostaw komentarz