wypadek

Niechlubny dublet zanotował w piątek kierowca, który spowodował dwie stłuczki w krótkim czasie i w dwóch różnych miastach. Miał 1,5 promila alkoholu.

W czwartek na terenie Śląska w wypadkach drogowych zginęły trzy osoby, a od początku roku 18. - Pamiętajmy, że chwila nieuwagi może kosztować nas lub innych uczestników ruchu drogowego utratę zdrowia lub nawet życia. Wsiadając za kierownicę jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale i pozostałych użytkowników dróg - apeluje śląska policja.

Kierujący samochodem dostawczym wjechał z impetem w barierki na ul. Dąbrowskiego. Mimo mocnego uderzenia na ruchliwej ulicy, nikt nie został ranny.

Upadek z dużej wysokości, pożar pustostanu czy uderzenie samochodem w drzewo - to tylko przykłady zdarzeń, do których doszło od minionego piątku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Kierowca samochodu ciężarowego potrącił jadącego na rowerze 82-latka. Mimo podjętej przez ratowników reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu.

48-latka kierująca kią spowodowała w Chorzowie wypadek. Z powodu odniesionych obrażeń została przewieziona do szpitala.

Karetka pogotowia i samochód osobowy zderzyły się na skrzyżowaniu w Warszawie. W akcję ratunkową zaangażowany był m.in. asp. z chorzowskiej Straży Pożarnej.

Przebywający na urlopie funkcjonariusz z Chorzowa udowodnił, że motto "Pomagamy i chronimy" towarzyszy policjantom każdego dnia, niezależnie od okoliczności.

Do wypadku doszło w poniedziałek wcześnie rano. Bus z 7 osobami na pokładzie uderzył w bariery. Okoliczności zdarzenia bada policja. 

Wtorkowa wyprawa grupy mężczyzn, jadących na swoich quadach do Gliwic, zakończyła się tragedią. Chorzowianin z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Mieszkanka naszego miasta trafiła do szpitala po tym, jak została uderzona przez nadjeżdżający samochód. 

Do groźnego zderzenia dwóch pojazdów doszło w środowe popołudnie w Chorzowie Batorym. Jedna osoba została przewieziona do szpitala. Zablokowany został wjazd na autostradę.