Jak powstrzymać osobę z zakazem prowadzenia pojazdów przed tym, aby ponownie nie wsiadła za kółko? Niestety, na ten moment sądy, zgodnie z literą prawa, nie mają do tego skutecznych narzędzi, wlepiając kolejne i kolejne zakazy. Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad bardziej surowymi karami dla drogowych bandytów, zakładające m. in. konfiskaty pojazdów. Projekt nowych przepisów trafił już do konsultacji.
Nim skupiono się nad nowelizacją sankcji, temat był głośno komentowany w opinii publicznej. Stał się nawet memem, choć nie wszystkim było do śmiechu. W wielu przypadkach dochodziło do tragicznych w skutkach zdarzeń, gdy nieodpowiedzialni kierowcy ignorowali sądowe zakazy.
Spieszył się do odsiadki?
W czwartkowe popołudnie chorzowscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 36-latka ze Świętochłowic. To z powodu przekroczenia prędkości o 28 km/h w obszarze zabudowanym (ul. Katowicka).
- Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że posiada on aż 4 sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dwa z nich nałożone zostały dożywotnio - tłumaczy policjant znający kulisy sprawy.
Na domiar tego, mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary 100 dni pozbawienia wolności.
Niebawem świętochłowiczanin stanie przed sądem. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze