Głównym celem podjętej inicjatywy jest upamiętnienie faktu istnienia oraz wyzwolenia obiektu historycznego z czasów II wojny światowej - byłego podobozu „BISMARCKHÜTTE”, wchodzącego w skład ówczesnego niemieckiego koncernu „Berghütte” istniejącego w okresie końca II wojny światowej na terenie Chorzowa. Bezpośrednio upamiętnianym miejscem ma być obszar wchodzący w historyczną lokalizację na terenie dzisiejszego Chorzowa Batorego, w rejonie ulicy Jubileuszowej i Stefana Batorego, gdzie w latach 1944 i 1945, umiejscowiony był teren ogrodzonego drutem kolczastym obozu.
Projekt został zainicjowany i koordynowany jest przez Grzegorza Rosengartena – wieloletniego aktywnego członka i prezesa Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich, zajmującego się od 1998 roku tematyką upamiętniania historii niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz–Birkenau i losów jego byłych więźniów. - Interesuję się tym tematem od blisko 25 lat. W tym czasie dotarłem do wielu osób, które przeżyły piekło niemieckiego obozu koncentracyjnego. To od nich dowiedziałem się, że w Chorzowie istniała filia nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz–Birkenau. Po zweryfikowaniu uzyskanych informacji okazało się, że bez wątpienia są one prawdziwe – mówi Grzegorz Rosengarten.
We wspomnianym podobozie przebywali więźniowie zatrudnieni w przeważającej większości w ówczesnej hucie „Bismarck”, a pracujący tam przy produkcji zbrojeniowej. Administracyjnie podobóz ten podlegał, wraz z fragmentem dzisiejszych terenów Huty Batory, głównemu obozowi w Oświęcimiu, którym był największy niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady KL Auschwitz–Birkenau. Na podstawie zachowanych planów, relacji byłych więźniów oraz innych dokumentów udało się ustalić, że orientacyjnych rozmiarów teren ogrodzonego obozu o długości około 200-250 metrów, mieścił się przy dzisiejszych ulicach Batorego i ks. Czempiela. Wraz z zachowanymi relacjami byłych więźniów tego obozu, ale również mieszkańców dzisiejszego Chorzowa Batorego, udało się dotrzeć do dwóch fotografii lotniczych z lat 1945 i 1955, bezsprzecznie potwierdzających jego istnienie, w przedstawionej lokalizacji.
Ten wyposażony w kilka drewnianych i murowanych baraków, ogrodzony drutem kolczastym obóz istniał w tym miejscu od września 1944 roku do 18 stycznia 1945, kiedy to nastąpiło jego wyzwolenie. Przebywali w nim więźniowie, głównie narodowości żydowskiej, pochodzący m.in. z Polski, Belgii, Austrii, dawnej Czechosłowacji, Francji, Holandii oraz Litwy. Na podstawie zachowanych materiałów Ruchu Oporu można założyć, że w obozie tym przebywało blisko 200 więźniów, którzy codziennie wyprowadzani i konwojowani przechodzili na teren huty pracując w różnych jej wydziałach. Do lat 60. istniał jeszcze jeden z baraków murowanych, który po zakończeniu działań wojennych służył jako budynek mieszkalno-socjalny.
Powstanie pomnika ma być kontynuacją społecznych działań związanych z propagowaniem tematyki historycznej związanej z II wojną światową. - W ten sposób zamierzamy upamiętnić miejsca lokalnej martyrologii narodów Europy, na terenie Chorzowa. To także spięcie klamrą prowadzonych przeze mnie działań społecznych na rzecz lokalnej historii, związanej z II wojną światową. Mam nadzieję, że dzięki budowie pomnika, zainteresujemy tą historią również młodzież, która nie zawsze ma o niej pojęcie – zaznacza Grzegorz Rosengarten.
Proponowaną datą odsłonięcia pomnika jest 25 maja 2020 r. stanowiący od niedawna uchwałą Parlamentu Europejskiego – Międzynarodowy Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmemn, stanowiący jednocześnie rocznicę śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego. Planowanym natomiast terminem zapowiedzi tego wydarzenia, wraz z uroczystym złożeniem w tworzonym betonowym fundamencie symbolicznej próbki ziemi z niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych, ma być 27 stycznia. W tym dniu przypada obchodzony na całym świecie Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście, a przy tym planowane są uroczystości rocznicowe związane z 75. rocznicą wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady KL Auschwitz.
Rzeźbę zaprojektował Tomasz Wenklar. Wraz z tablicą pamiątkową ma ona stanąć bezpośrednio przy dawnym ogrodzeniu obozu. Planowane jest także postawienie tuż obok rzeźby, wykonanej na trwałym materiale tablicy informacyjnej, przybliżającej zagadnienie z fotografiami, planami i rysem historycznym byłego niemieckiego podobozu, wraz z kodem QR do zeskanowania i przekierowania pod adres www. Planowane jest bowiem uruchomienie portalu internetowego, który będzie zaznajamiał z poruszoną tematyką.
Pomysłodawca chciałby też, by w dniu odsłonięcia pomnika, tuż przy nim ustawione zostały plansze w formie plenerowej wystawy ze zdjęciami Macieja Niesłonego. Są to portrety byłych więźniów KL Auschwitz, będące częścią unikalnego cyklu fotograficznego „Widma Pamięci”. W planach jest także konferencja edukacyjno–naukowa pt. „Auschwitz dziś i jutro”, projekcja filmu dokumentalnego, a także prelekcje historyków.
W niedługim czasie po planowanej uroczystości zostanie wydana publikacja, będąca kolejnym wydaniem „Zeszytów Chorzowskich” pod redakcją dr Jacka Kurka, pt. „Podobóz Bismarckhütte 1944-1945” wyczerpująca naukowo poruszany temat. W jej skład wejdą zagadnienia historyczne, relacje byłych więźniów tego podobozu, fotografie, dokumenty historyczne. Podczas uroczystości planowane są również wystąpienia zaproszonych gości oraz odczytane zostaną nazwiska wszystkich udokumentowanych Ofiar KL Auschwitz wywodzących się z Chorzowa.
Projekt ma zostać objęty patronatem Andrzeja Kotali, prezydenta Chorzowa, Jarosława Szarka, prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, a dzięki zaangażowaniu w inicjatywę europosła Jerzego Buzka, nawet David Sassoli - przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.
Fot. archiwalne fotografie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu











Napisz komentarz
Komentarze