Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 15 grudnia 2025 12:49
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Śląski doktor Dolittle. Można go spotkać w chorzowskim zoo

Zwierzęta w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym wymagają szczególnej opieki i troski. Dba o to Michał Załuski, lekarz weterynarii, który codzienne jest do ich dyspozycji. Opowiedział nam o swojej pracy i ciekawych sytuacjach, których był świadkiem podczas kilkuletniej praktyki weterynaryjnej w zoo.
Śląski doktor Dolittle. Można go spotkać w chorzowskim zoo

Kinga była większa od Kizi. Dwie słonice jednak bardzo za sobą przepadały. I kiedy Kizi miała problemy z zapaleniem pęcherza, Kinga nie pozwalała jej zrobić zastrzyku. Porywała strzykawkę, a potem wyrzucała ją kilkanaście metrów dalej. Takich przykładów weterynarz ze śląskiego zoo zna kilkaset. Bo pod opieką doktora Załuskiego jest ponad trzysta gatunków zwierząt.

– Przede wszystkim zajmuję się profilaktyką. Odrobaczaniem, szczepieniami, wydawaniem suplementów witaminowo-mineralnych. Opiekuję się wszystkimi zwierzętami. Od ryb po słonie – tłumaczy Załuski. – Swoją pracę uważam za bardzo przyjemną, bo mam wśród pacjentów bardzo dużą różnorodność, jeżeli chodzi o gatunki – dodaje.

Weterynarz przyznaje, że najwięcej roboty ma z kopytnymi i małpami. Te zwierzęta najczęściej podlegają urazom. – To zwykle urazy mechaniczne. Gady i ptaki mają z kolei najwięcej problemów metabolicznych – stwierdza Załuski. – Częstym kłopotem jest przekarmianie zwierząt przez zwiedzających. W tym miejscu apeluję o to, aby tego nie robić. W ten sposób tylko im szkodzimy – zaznacza.

Załuski mówi, że w zoo wszystkie zwierzęta są uważane za groźne, dlatego, że są nieoswojone. – Stąd przebieg leczenia jest utrudniony. Problemy najczęściej zauważają pielęgniarze, którzy na bieżąco śledzą na przykład, czy dany osobnik normalnie spożywa pokarm – mówi. – Większość zwierząt przed badaniami znieczulamy. Musimy też dbać o bezpieczeństwo – dodaje.

Pan Michał ma też swoich ulubieńców. Jednym z nich jest lemur Fabia, który często potrafi być agresywny. Natomiast na Michała Załuskiego reaguje bardzo dobrze. – Zazwyczaj wiesza się na mnie. Bardzo mnie lubi – przyznaje.

Opieka nad zwierzętami w śląskim zoo bywa różnorodna. Zdarzają się momenty bardzo dobre, ale bywają też bardzo trudne. – Mieliśmy duży problem z wielbłądami i ich rozrodem. Jednak po intensywnej akcji poporodowej, udało nam się je uratować. Dziś są niezwykle wdzięcznymi podopiecznymi. Uwielbiają swoich pielęgniarzy i często się z nimi droczą. Mamy też ulubionego strusia, który próbuje przestraszyć naszą obsługę i trzeba go odganiać miotłami – tłumaczy.

– Obecnie współpracujemy z instytutem w Berlinie. Chcemy doprowadzić do zapłodnienia in vitro nosorożców. Na razie pobrano komórki jajowe od samicy. Potem będziemy myśleć o przeprowadzeniu transferu zarodków. Dokładnie tak, jak to się robi u bydła – podsumowuje Załuski.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: slazakTreść komentarza: Az wstyd tu mieszkać. Kiedyś byłem dumny z tego...Data dodania komentarza: 14.12.2025, 06:02Źródło komentarza: Wiemy już, gdzie mieszka najwięcej dłużników. Jak w zestawieniu wypadli chorzowianie?Autor komentarza: TurTreść komentarza: Po co przejscie skoro tramwajem nie można nigdzie pojechać. Jestem ciekaw kiedy zawiąże się wreszcie inicjatywa odwołania michasia i jego rady.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 14:43Źródło komentarza: Przejście podziemne dla pieszych pod ulicą Katowicką w końcu zostało otwarte!Autor komentarza: icekTreść komentarza: Chyba Redakcja o czymść zapomniała. Jeśli macie 400 mln długu to największym kosztem są odsetki od tego długu, szacuję 20 mln rocznie (5%).Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:57Źródło komentarza: Budżet Chorzowa 2026: historyczne dochody, rekordowy deficyt. Oto lista najważniejszych wydatków inwestycyjnychAutor komentarza: Synek z CwajkiTreść komentarza: Tylko że miasta ościenne nie są zainteresowane sfinansowaniem remontu albo odbudowy estakady. Ta sytuacja doskonale pokazuje impotencję metropolii. Problem estakady to właściwie nie jest problem Chorzowa, ale Bytomia i Katowic. To jest problem całej Metropolii, która umywa ręce i mówi, że nie da pieniędzy. Jeżeli nie zjednoczymy się w jedno miasto, to rozrobnieni upadniemy.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:20Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"Autor komentarza: RepRezentantTreść komentarza: Wszystko jasne, mieszkańcy którzy żyją na krechę wybrali sobie prezydenta, który wybuduje kolejny stadion na krechę XD ten cały Chorzów nadaję się tylko do utylizacji, straszna bieda umysłowa u WasData dodania komentarza: 12.12.2025, 10:54Źródło komentarza: Wiemy już, gdzie mieszka najwięcej dłużników. Jak w zestawieniu wypadli chorzowianie?Autor komentarza: kibicTreść komentarza: W prawdzie kibole go wybrali ,ale co oni na to.Może by ten z Radzionkowa zapytał by mieszkańców.Robi wszystko by go odwołać.Data dodania komentarza: 11.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”
Reklama
Reklama
Reklama