Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 15 grudnia 2025 12:49
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Boże Narodzenie na Śląsku. "Warto szukać w śląskiej kulturze inspiracji, bo ona jest chrześcijańska, oszczędna i do tego taka praktyczna"

Przed nami jeden z najpiękniejszych okresów w całym roku, czyli święta Bożego Narodzenia. Znawca kultury śląskiej Marek Szołtysek opowiedział nam jak wyglądają one w naszym regionie, w tym m.in. skąd wziął się zwyczaj strojenia choinki, kto przynosi pod nią prezenty, a także jak zaoszczędzić na świątecznym jedzeniu.
Boże Narodzenie na Śląsku. "Warto szukać w śląskiej kulturze inspiracji, bo ona jest chrześcijańska, oszczędna i do tego taka praktyczna"

Na początku choinka była tylko gdzieś tam w Alzacji i na pograniczu francusko-niemieckim, ale uważano ją wtedy za pogański zwyczaj, niemający nic wspólnego ze świętami Bożego Narodzenia. Dopiero potem ludzie zrobili z tego chrześcijańską tradycję, bo to w końcu drzewo, nawiązanie do Adama i Ewy w raju, nowe życie, Pan Bóg się rodzi... 

Tak naprawdę zaczęło to się rozchodzić po całej Europie w czasie wojny napoleońskiej, czyli jakieś 200 lat temu. Wtedy też zwyczaj dotarł do Niemiec, a stamtąd już na Śląsk. W Polsce choinka przyjęła się trochę później, bo pod koniec lat międzywojennych. U Ślązaków, jak widać na starych zdjęciach, już w trakcie I wojny światowej, ci co byli na froncie i robili gdzieś na zapleczu Wigilię, mieli ustrojoną choinkę. W kościołach dopiero z czasem proboszczowie zaczęli wprowadzać te drzewka, bo 80 lat temu wciąż "pachniały one jeszcze pogaństwem". Później przyszedł czas plastiku, chociaż on już chyba całkowicie odchodzi. Ludzie jednak wolą naturalne choinki i tak też podpowiadają ekolodzy, że są one lepszym wyborem, bo można je chociażby przerobić na nawóz.

Oczywiście ci, którzy poprzestają na choince w związku ze świętowaniem Bożego Narodzenia, to tak jakby jeździli autem tylko z trzema kołami. Trzeba pamiętać, że na Śląsku do tej choinki musi być Dzieciątko, które przynosi prezenty. Nie jakiś nie wiadomo kto, krasnoludek czy coś, to musi być Dzieciątko! Do świąt należą też kolędy, chodzenie do kościoła, jest to taki czas, żeby pomyśleć. 

W śląskiej tradycji to nie jest tak, że w święta mają przyjechać wszyscy i 50-60 osób siada przy jednym stole, bo to przecież można się wykończyć. Tutaj pilnowano, aby odbywało się to w gronie domowników, dopiero w drugi dzień Świąt zaczynało się chodzenie i odwiedzanie. Ludzie kiedyś mieli dobrze, bo świętowało się do Trzech Króli, czyli miało się aż 14 dni! Dzisiaj my wszystko chcemy zrobić od razu, męczymy się.

Jeśli chodzi o jedzenie, gdyby Ślązacy skupili się tylko na tym typowo śląskim jedzeniu, to by naprawdę nie wydali dużo pieniędzy. Trochę chałek czy słodkich bułek z makiem zmielonym lub ugotowanym na mleku, czyli makówki, to nie kosztuje dużo. Suszone owoce, które można sobie samemu przygotować - moczka albo kompot z suszu, to też nie kosztuje dużo. Sięganie do śląskich tradycji na czas Bożego Narodzenia jest nie tylko piękne, ale też oszczędne, co w dzisiejszych czasach jest dla nas dodatkowym bonusem. Warto szukać w śląskiej kulturze inspiracji, bo ona jest chrześcijańska, oszczędna i do tego taka praktyczna.

Na te święta życzę wszystkim bogatego Dzieciątka w sensie duchowym i dosłownym, bo Dzieciątko oznacza nie tylko nowonarodzonego Jezuska, ale też prezent na Wigilię. Do dzisiaj babcie pytają wnuków "co dostałeś na Dzieciątko?", bo jest to tutaj podstawowe pytanie. Życzenie komuś na Śląsku "bogatego Dzieciątka" nie jest więc niczym dziwnym i jest chyba nawet ważniejsze niż mówienie "Wesołych świąt!".

źródło: wypowiedź Marka Szołtyska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: slazakTreść komentarza: Az wstyd tu mieszkać. Kiedyś byłem dumny z tego...Data dodania komentarza: 14.12.2025, 06:02Źródło komentarza: Wiemy już, gdzie mieszka najwięcej dłużników. Jak w zestawieniu wypadli chorzowianie?Autor komentarza: TurTreść komentarza: Po co przejscie skoro tramwajem nie można nigdzie pojechać. Jestem ciekaw kiedy zawiąże się wreszcie inicjatywa odwołania michasia i jego rady.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 14:43Źródło komentarza: Przejście podziemne dla pieszych pod ulicą Katowicką w końcu zostało otwarte!Autor komentarza: icekTreść komentarza: Chyba Redakcja o czymść zapomniała. Jeśli macie 400 mln długu to największym kosztem są odsetki od tego długu, szacuję 20 mln rocznie (5%).Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:57Źródło komentarza: Budżet Chorzowa 2026: historyczne dochody, rekordowy deficyt. Oto lista najważniejszych wydatków inwestycyjnychAutor komentarza: Synek z CwajkiTreść komentarza: Tylko że miasta ościenne nie są zainteresowane sfinansowaniem remontu albo odbudowy estakady. Ta sytuacja doskonale pokazuje impotencję metropolii. Problem estakady to właściwie nie jest problem Chorzowa, ale Bytomia i Katowic. To jest problem całej Metropolii, która umywa ręce i mówi, że nie da pieniędzy. Jeżeli nie zjednoczymy się w jedno miasto, to rozrobnieni upadniemy.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:20Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"Autor komentarza: RepRezentantTreść komentarza: Wszystko jasne, mieszkańcy którzy żyją na krechę wybrali sobie prezydenta, który wybuduje kolejny stadion na krechę XD ten cały Chorzów nadaję się tylko do utylizacji, straszna bieda umysłowa u WasData dodania komentarza: 12.12.2025, 10:54Źródło komentarza: Wiemy już, gdzie mieszka najwięcej dłużników. Jak w zestawieniu wypadli chorzowianie?Autor komentarza: kibicTreść komentarza: W prawdzie kibole go wybrali ,ale co oni na to.Może by ten z Radzionkowa zapytał by mieszkańców.Robi wszystko by go odwołać.Data dodania komentarza: 11.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”
Reklama
Reklama
Reklama