Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 15 grudnia 2025 12:48
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Mistrzowska obsada płotków na Diamentowej Lidze w Chorzowie

Ekskluzywna lista gwiazd 14. Silesia Memoriału Kamili Skolimowskiej się zapełnia! Organizatorzy polskiego przystanku Diamentowej Ligi ogłosili, że 16 lipca w żeńskim biegu przez płotki wystąpią dwie najszybsze płotkarki w historii lekkoatletyki! Także wśród panów nie zabraknie światowej czołówki. Bilety na zawody można kupić na eBilet.pl. 
Mistrzowska obsada płotków na Diamentowej Lidze w Chorzowie

To będzie 12 sekund, podczas których nikt na Stadionie Śląskim prawdopodobnie nie będzie siedział. Nie może, skoro w bloki na polskim przystanku Diamentowej Ligi przed biegiem na 100 metrów przez płotki wejdą dwie medalistki ostatnich mistrzostw świata. W tym gronie nie mogło zabraknąć Tobi Amusan – bezwzględnie największej postaci obecnej sceny. To ona w Eugene jednego dnia najpierw poprawiła rekord świata, żeby kilkadziesiąt minut później jeszcze ten wynik wyśrubować. 

W finale MŚ Nigeryjka miała pecha, bo z uwagi na za mocny wiatr jej fenomenalny występ nie mógł zostać uznany za kolejny rekord. U nas 16 lipca takich problemów raczej nie będzie.

– To doskonałe miejsce, żeby szybko biegać. Nie tylko sprzyja odpowiedni tartan, ale również trybuny stadionu. Ze wszystkich stron są wysokie i szczelnie okalają płytę, przez co wewnątrz nie ma tak dużych ruchów powietrza. Kto jest w formie, tu u was ma świetną arenę dla potencjalnych życiówek – chwaliła przed rokiem na Silesia Memoriale Kamili Skolimowskiej Jasmine Camacho-Quinn. Mistrzyni olimpijska z Tokio i trzecia w historycznym biegu w Oregonie też powróci na Śląsk. Portorykanka minionego lata wywiozła stąd bardzo dobre wspomnienia. W pierwszej, testowej edycji Diamentowej Ligi w Polsce wygrała w czasie 12.34 sekundy, czym ustanowiła rekord mityngu.

Ale prawda jest taka, że Camacho-Quinn stać na znacznie więcej. Jest geniuszem płotków, który jednak trafił w swojej erze na rewelacyjne konkurentki.

Amusan stała się taką dość nieoczekiwanie. Dość powiedzieć, że w chwili, gdy poprawiała rekord świata (12.12 sekundy), na Instagramie śledziło ją mniej niż trzysta osób. Dzisiaj ta liczba pomału dobija do 300 tys. Trudno się temu dziwić, skoro 26-latka z medalistki mistrzostw Afryki i Igrzysk Wspólnoty Narodów nagle wstąpiła na tron. Wprawdzie w dwóch poprzednich światowych imprezach finiszowała na świetnym czwartym miejscu, to – co oczywiste – szeroka uwaga mediów skupiała się niemal wyłącznie na tych z podium. W Eugene dziewczyna, której za młodu ojciec zakazał uprawiania sportu, udowodniła, że się mylił. 

– Mama widziała we mnie talent i kryła moje treningi przed tatą. Ten, gdy któregoś dnia dowiedział się o mojej pasji, spalił cały mój sprzęt treningowy i powiedział mamie, że to ostatni raz, kiedy widział mnie na stadionie – wyznała po latach. Dzięki temu, że była uparta i niezłomna, zyskała status dumy narodowej. A na Memoriale Skolimowskiej – status jednej z największych gwiazd tegorocznego mityngu.

Trzecią wybitną zawodniczką na starcie tego biegu będzie Kendra Harrison – właścicielka drugiej najlepszej życiówki na 100 m ppł w dziejach. To jej Amusan odebrała przed rokiem rekord.

Wydarzenie na Stadionie Śląskim dla wielu będzie jednym z ostatnich poważnych sprawdzianów przed MŚ seniorów w Budapeszcie. Dlatego 16 lipca światowa czołówka powinna już pokazać przed polską publicznością topową formę. Przyjazd tak utytułowanych płotkarek jest możliwy, bo o tej porze sezonu lekkoatleci szukają mocnych mityngów, gdzie będą mogli porównać się z największymi konkurentami. Podobnym argumentem kierował się też inny z właśnie ogłoszonych headlinerów „Kamy” – Grant Holloway, czyli najszybszy płotkarz dwóch ostatnich edycji MŚ. Amerykanin marzy na Węgrzech o hat-tricku i przyjazd do Europy już w lipcu jest elementem planu przygotowań do tego wyzwania. Ale Holloway jeszcze żarliwiej goni rekord świata Ariesa Meritta, który od 11 lat wynosi 12.80 s. Rówieśnik Amusan przed dwoma laty zbliżył się do tego celu na ledwie jedną setną sekundy. W tamtym sezonie na osłodę za to ustanowił rekord na halowym dystansie 60 m ppł – 7.29 s.

Rywalem Holloway’a będzie m.in. Jakub Szymański – młody talent polskiej kadry, który takie miano potwierdził w marcu medalem halowych ME w Stambule. Sam występ 21-latka na tak wielkim wydarzeniu jest nobilitacją. Znajdzie się w elicie biało-czerwonych, bo na Stadionie Śląskim stanie w jednym szeregu m.in. z Natalią Kaczmarek, Ewą Swobodą, Pawłem Fajdkiem i Wojciechem Nowickim czy Piotrem Liskiem.

Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej w randze Diamentowej Ligi już wcześniej ogłosił występy wielkiego Armanda Duplantisa w skoku o tyczce, Jakoba Ingebrigtsena na 1500 m czy Mutaza Essy Barshima i Gianmarco Tamberiego w skoku wzwyż. 

– Taka obsada, jeśli dołożyć do tego ogłaszanych teraz płotkarzy, sama w sobie jest już historyczna. A zapewniam, że to dopiero początek i wkrótce będziemy mieć do przekazania kolejne świetne wiadomości. Tego lata mamy aspirację przeprowadzenia najlepszych lekkoatletycznych zawodów w najnowszej historii Polski. Marzymy, żeby wprowadzić Memoriał „Kamy” na szczyt. Zmarła przedwcześnie mistrzyni, nasza koleżanka, zasługuje na takie upamiętnienie – mówi Piotr Małachowski, dyrektor sportowy mityngu.

Bilety na polską Diamentową Ligę 16 lipca są już do kupienia na platformie eBilet.pl. Najtańsze wejściówki kosztują 10 złotych.

Źródło: Informacja prasowa



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: slazakTreść komentarza: Az wstyd tu mieszkać. Kiedyś byłem dumny z tego...Data dodania komentarza: 14.12.2025, 06:02Źródło komentarza: Wiemy już, gdzie mieszka najwięcej dłużników. Jak w zestawieniu wypadli chorzowianie?Autor komentarza: TurTreść komentarza: Po co przejscie skoro tramwajem nie można nigdzie pojechać. Jestem ciekaw kiedy zawiąże się wreszcie inicjatywa odwołania michasia i jego rady.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 14:43Źródło komentarza: Przejście podziemne dla pieszych pod ulicą Katowicką w końcu zostało otwarte!Autor komentarza: icekTreść komentarza: Chyba Redakcja o czymść zapomniała. Jeśli macie 400 mln długu to największym kosztem są odsetki od tego długu, szacuję 20 mln rocznie (5%).Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:57Źródło komentarza: Budżet Chorzowa 2026: historyczne dochody, rekordowy deficyt. Oto lista najważniejszych wydatków inwestycyjnychAutor komentarza: Synek z CwajkiTreść komentarza: Tylko że miasta ościenne nie są zainteresowane sfinansowaniem remontu albo odbudowy estakady. Ta sytuacja doskonale pokazuje impotencję metropolii. Problem estakady to właściwie nie jest problem Chorzowa, ale Bytomia i Katowic. To jest problem całej Metropolii, która umywa ręce i mówi, że nie da pieniędzy. Jeżeli nie zjednoczymy się w jedno miasto, to rozrobnieni upadniemy.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:20Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"Autor komentarza: RepRezentantTreść komentarza: Wszystko jasne, mieszkańcy którzy żyją na krechę wybrali sobie prezydenta, który wybuduje kolejny stadion na krechę XD ten cały Chorzów nadaję się tylko do utylizacji, straszna bieda umysłowa u WasData dodania komentarza: 12.12.2025, 10:54Źródło komentarza: Wiemy już, gdzie mieszka najwięcej dłużników. Jak w zestawieniu wypadli chorzowianie?Autor komentarza: kibicTreść komentarza: W prawdzie kibole go wybrali ,ale co oni na to.Może by ten z Radzionkowa zapytał by mieszkańców.Robi wszystko by go odwołać.Data dodania komentarza: 11.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”
Reklama
Reklama
Reklama