Dom Pomocy Polskiego Czerwonego Krzyża w Chorzowie Starym był zakładem opiekuńczo-pielęgnacyjnym przeznaczonym dla osób starszych, samotnych, niepełnosprawnych i wymagających całodobowej opieki. W ubiegłym roku, po 15 latach swojej działalności, został on zlikwidowany. Tym samym podstawowe przeznaczenie nieruchomości będące przedmiotem darowizny Miasta Chorzów przestało mieć przesłanki prawne. Chorzowscy radni zastanawiali się czy możliwe jest odwołanie darowizny, przejęcie budynku i znalezienie nowego nabywcy, jednak tu pojawił się problem. Możliwość taka istnieje, ale wyłącznie w przypadku NIEWYKORZYSTANIA nieruchomości na cel określony w umowie darowizny. Jeśli nieruchomość ta ZAPRZESTAŁA być wykorzystywana na ów cel to darczyńca nie może już odwołać darowizny.
Nowy pomysł na rozwiązanie sytuacji
W ostatnim czasie Miastu Chorzów udało się podpisać porozumienie z PCK, na podstawie którego organizacja nadal pozostanie właścicielem obiektu, ale użyczy go Miastu na rzecz pomocy uchodźcom z Ukrainy.
- Obiekt jest w dobrym stanie, dlatego też jego uruchomienie nie wymaga znaczących nakładów. Miasto dokona tylko ubezpieczenia obiektu i koniecznych napraw. Pierwsi uchodźcy zostaną umieszczeni tam już w przyszłym tygodniu. - poinformowało biuro prasowe Miasta Chorzów
Ze względu na to, że kwalifikowaniem oraz zakwaterowaniem osób pochodzących z Ukrainy zajmuje się Ośrodek Pomocy Społecznej, to właśnie on będzie sprawował podstawową pieczę i zarządzał budynkiem.
- Jednak osoby, które zostaną tam umieszczone będą musiały samodzielnie zorganizować się w tym miejscu. - dodaje biuro prasowe Miasta Chorzów
Docelowo w budynku będzie mogło przebywać 55 Ukraińców.










Napisz komentarz
Komentarze