Jeszcze w 2014 roku "Fala" prężnie działała przyciągając tłumy chorzowian, i nie tylko. Pierwsze problemy pojawiły się latem roku kolejnego, kiedy to z powodów technicznych postanowiono jej nie uruchamiać. Temat zyskał szeroki rozgłos, a przez ostanie lata mieszkańcy regionu wielokrotnie apelowali do władz na każdym szczeblu, o wyremontowanie i ponowne otwarcie kultowego kąpieliska. Ich działania w końcu odniosły skutek.
Jak oficjalnie potwierdził rzecznik Parku Śląskiego, modernizacja "Fali" dojdzie do skutku. - To, że kąpielisko doczeka się remontu, jest już pewne. Prace nie rozpoczną się jednak tak szybko, jak z pewnością życzyłoby sobie tego wielu gości Parku Śląskiego. Przed nami szereg konsultacji społecznych i analiz, które musimy przeprowadzić. Później należy ogłosić konkurs na projekt inwestycji, rozstrzygnąć go, a na końcu przystąpić do prac i je zrealizować. To wieloletni proces - zaznacza Rafał Kandziora.
Nowa "Fala", podobnie jak jej poprzedniczka, będzie kąpieliskiem sezonowym. Inwestycja zostanie przeprowadzona na obszarze obejmującym blisko 3 ha. Na jej realizację spożytkowane zostaną unijne środki, jakie Park Śląski otrzymał z projektu Jessica - w tym konkretnym przypadku na budowę Parku Wielu Pokoleń. Mowa o kwocie rzędu 30 mln zł.
Pierwotnie zakładano, że "Fala" nie będzie modernizowana. Zamiast tego przy ul. Siemianowickiej miało powstać nowe kąpielisko. Te plany - w świetle dzisiejszych informacji - stały się nieaktualne.
Komentarze
Zostaw komentarz