Drugą walkę w oktagonie UFC chorzowianin stoczył w Arizonie, a jego rywalem był zapaśnik z Indii, Arjan Bhullar, który do oktagonu wszedł w turbanie - tradycyjnym nakryciu głowy wyznawcy sikhizmu - jako pierwszy zawodnik w historii UFC. Od początku do ataku ruszył Hindus, który już na początku zaskoczył Wieczorka lewym siepowym, a po chwili zdołał obalić naszego zawodnika. W parterze zawodnicy walczyli blisko cztery minuty, a pod koniec rundy sędzia zdecydował o walce w stójce.
Druga runda rozpoczęła się podobnie jak pierwsza od szybkie sprowadzenia Wieczorka do parteru przez Hindusa. Chorzowianin popisał się tym razem znakomitym brazylijskim ju-jitsu i będąc na plecach wykonał rzadko wykonywaną omoplatę po której Hindus odklepał.
Był to drugi nokaut przez tą technikę w historii UFC! Pierwszy miał miejsce w 2014 roku, wykonał go Ben Saunders. Po walce chorzowianin przyznał, że jest zaskoczony takim obrotem sprawy, bo choć wywodzi się z brazylijskiego ju-jitsu to zazwyczaj tego typu zakończenie nie wychodziło. Teraz pozostaje w Stanach Zjednoczonych na krótkich wakacjach, a kolejna walka jeszcze w tym roku!
Komentarze
Zostaw komentarz