Tegoroczne mistrzostwa Polski w biegach przełajowych stały pod znakiem śnieżnej rywalizacji. Od czwartku do soboty w Bytomiu regularnie pojawiały się kolejne opady białego puchu, których szczelnie otulił trasę biegową poprowadzoną na terenie zabytkowego Parku im. Franciszka Kachla. Do tego białego anturażu dołączyła temperatura oscylująca w granicach zera stopnia. To wymusiło na organizatorach dodatkowe działania przy przygotowaniu trasy. Nad ranem dokonano specjalnych poprawek, nasypano spore ilości piasku na podbiegach. Bez tego rywalizacja byłaby zbyt niebezpieczna. W takich warunkach do rywalizacji przystąpiło blisko 700 zawodników z całej Polski.
– Trasa jest trudna, ale nie mogliśmy narażać zawodników na zbędne niebezpieczeństwo. Na szczęście z czasem słońce roztapiało też lód, więc było grząsko, a nie ślisko. Na to nie wpłynęły już nawet późniejsze lekkie opady śniegu. To na szczęście pozytywnie odbiło się na rywalizację, bo było naprawdę ciekawie. Natomiast pomieszanie śniegu z ziemią sprawiło, że na trasie warunki były zdecydowanie ciężkie – przyznaje dyrektor mistrzostw kraju Maciej Kurylas.
Świadkami interesującej rywalizacji byliśmy już w pierwszych biegach. Zaciętą walkę, przy słonecznej aurze, toczyły ze sobą juniorki i juniorzy młodsi oraz nieco starsi biegaczki i biegacze z kategorii U20. Kolejnym biegom towarzyszyły kolejne dość obfite opady śniegu. Wśród nich była rywalizacja na 4 kilometry kobiet U20. Tutaj dość nieoczekiwanie Zuzanna Wiernicka musiała uznać wyższość rywalek – mająca za sobą udany sezon biegaczka RKS-u Łódź zajęła czwarte miejsce, a wygrała Daria Domżalska. O niespodziankę postarał się też Antoni Gulbinowicz, który wygrał bieg juniorów młodszych na dystansie 5 kilometrów.
Czytaj także: MP w Biegach Przełajowych: Łukasz Zaczyk tuż za podium
– Już w biegach młodszych kategorii wiekowych widać było dużo emocji. Trzeba też przyznać, że młodzi naprawdę dobrze radzili sobie z trasą. Nie było łatwo, bo pogoda zrobiła swoje. Mnie bardzo podobał się bieg juniorów na 5 kilometrów, w którym biegnący poza konkursem Jakub Abramczyk stoczył ciekawą walkę z Krzysztofem Zielińskim – przyznał ceniony dziennikarz biegowy, który w Bytomiu pełnił funkcję komentatora telewizyjnego, Łukasz Panfil.
Stawką biegów seniorek i seniorów na dystansie 2 kilometrów była kwalifikacja do sztafety mieszanej 4 x 1500 metrów – konkurencji, która niedawno zadebiutowała w programie mistrzostw Europy. Najlepszy z seniorów finiszował jednak za najlepszym młodzieżowcem – Filipem Rakiem, który odniósł w Bytomiu pewne zwycięstwo. Przy dwóch ostatnich biegach – rywalizacji na dystansie 6 kilometrów – trasa zrobiła się jeszcze bardziej wymagająca. Na wielu odcinkach dominowało błoto, które zdecydowanie utrudniało rywalizację. Najlepiej z tymi warunkami poradziła sobie Patrycja Kapała, która wyraźnie wygrała na mecie z Julią Koralewską – najlepszą zawodniczka z kategorii U23. W ostatnim biegu mistrzostw – rywalizacji panów na 6 kilometrów – najlepszy okazał się Kamil Herzyk.
Na podstawie wyników sobotnich zawodów ustalona zostanie kadra Polski na grudniowe mistrzostwa Europy w biegach przełajowych. Skład reprezentacji, której generalnym sponsorem jest Grupa ORLEN, zostanie ogłoszony na początku przyszłego tygodnia.
Pełne wyniki: Bytom
Źródło: PZLA, tekst: Maciej Jałoszyński,
fot: Tomasz Kasjaniuk, Jakub Brzozowicz
Komentarze
Zostaw komentarz